-

Aleksandra

Komentarze użytkownika

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Miło byłoby porozmawiać choć chwilę, może będzie inna okazja.

Pisze Pani, że obrazki nie są najważniejsze...

Cóż - obawiam się, że jednak wracamy do cywilizacji obrazków. 

Aleksandra
14 marca 2019 09:29

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

:)

Dziękuję!

Bardzo się cieszę i będę wspominać Pani słowa kiedy ogarnie mnie ogólne zniechęcenie - pomogą zmagać się z niewiarą w sens pisania:)

Aleksandra
14 marca 2019 09:25


@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Jeszcze bardziej mi miło:)

Dziękuję!!!

Aleksandra
13 marca 2019 20:14

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

:)

E, chyba nie, bo u mnie nie ma obrazków:)

Ale konkurs był dobrym pomysłem Coryllusa - jednak się ludzie zmobilizowali:)

Ale - dziękuję z całego serca za dobre słowo!

I ogromnie, ogromnie się cieszę, że chciało się Pani przeczyać ponownie:))))))

Serdeczną myśl przesyłam - A.N.

 

 

Aleksandra
13 marca 2019 20:01

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

:)

Może więc niebawem zniknę z radarów SN:) 

Ale póki co nie narzekam. Podobają mi się relacje konferencyjne:) Ciekawe porównanie percepcji wydarzenia przez różne osoby.

Pozdrowionka!

Aleksandra
13 marca 2019 19:48

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

:)

Może więc niebawem zniknę z radarów SN:) 

Ale póki co nie narzekam. Podobają mi się relacje konferencyjne:) Ciekawe porównanie percepcji wydarzenia przez różne osoby.

Pozdrowionka!

Aleksandra
13 marca 2019 19:48

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Hej, hej.

"Jeszcze w zielone gramy":), no i surmy bojowe nam grają...

"Obawiam się jednak, że długo tu nie zabawisz"

Why? 

Aleksandra
13 marca 2019 19:10

@Baranów Sandomierski wzięliśmy z marszu, czyli konferencja jako pielgrzymka zbrojna (12 marca 2019 20:47)

:) Zdjęcia ubarwiają zapis, jasne, a i same opowiadają:)

Malczewski malował dla kaplicy, ale oryginały ocalone przed barbarzyńcami są już poza Baranowem, szkoda... Chociaż może w Muzeum Diecezjalnym może je zobaczyć więcej osób? Nie wiem. 

Co do lewego skrzydła ołłarza - myślę, że Malczewski namalował obiasza (proszę dodać pierwszą głoskę - u mnie nie klika, przepraszam) z Archaniołem Rafałem; wydaje się, że w czasie kiedy ozdabiano kaplicę (około 1902) biblijna figura wędrującego pod opieką Anioła chłopca fascynowała Malczewskiego (synowi dał imię Rafał).

Aleksandra
13 marca 2019 19:03

@Miasto z sercem, czyli Baranów Sandomierski, jenoty, jesiotry, karpie i dłoń Stefana Batorego. (13 marca 2019 15:59)

:)

Dzięki:)))

P. S. Oczywiście, młokos na "o",  i jasne, że wiem do dziś - dawna zmora i nuda - ale nie mogłam poprawnie zapisać - bo piszę na zdezelowanej maszynie, z nieklikalną jedną czcionką:))) Do nowego jakoś nie mogę się przyzwyczaić - ma Windows 10 i co gorsza już dwa razy naprawiany na gwarancji - a mam od niedawna... Chłam i złom w jednym, od nowości... Ale nie mam wyjścia, jak coś większego piszę - muszę na nowym...

Pozdrawiam!

 

Aleksandra
13 marca 2019 18:22

@„Głupota tekstu to żaden problem, natomiast wtórność zabija” (13 marca 2019 14:16)

Dobra relacja, i cudnie zobrazkowana:)

Lubię szczególne pierwsze zdjęcie - przypomina, że w Baranowie mają siedzibę również duchy:), ale podobają mi się i inne:)

Plus, jasne:)

Aleksandra
13 marca 2019 17:48

@Miasto z sercem, czyli Baranów Sandomierski, jenoty, jesiotry, karpie i dłoń Stefana Batorego. (13 marca 2019 15:59)

Z podziękowaniami - i oczywiście z plusem - za relację:)

Zajrzałam do kościoła w Baranowie, ale jakoś mi umknęło oryginalne wezwanie "Ścięcia św. Jana Chrzciciela" - dość niezwykłe. Od razu Salome się kłania i jej upiorna mamusia, a mnie dodakowo - upiorny scs (język cerkiewno-słowiański), zaliczałam nudne zajęcia sylabizując mozolnie kawałek o przyniesionej głowie św. Jana na misie... a, i jeszcze była zadawana na pamięć odmiana słowa "młodzieniec" brzmiącego jak "obrok":)... Luźne skojarzenia:)

Aleksandra
13 marca 2019 17:29

@Baranów Sandomierski wzięliśmy z marszu, czyli konferencja jako pielgrzymka zbrojna (12 marca 2019 20:47)

Przepiękne pierwsze zdjęcie! Za nie zaraz dam +:) A i za podwójny wizerunek królewski Parasola - uśmiechaliśmy się miło do siebie, ale nie wiedziałam, że uroczy uśmiech - właśnie zacnego Parasola:))) Pozdrawiam obu Panów podwójnie:)

Bardzo dobra relacja, ale mam drobną uwagę - Malczewski w kaplicy - nie oryginał, a kopia, i moim zdaniem, średnio udana. Oryginał ocalonych malowideł ma Muzeum Diecezjalne w arnowie.

Pozdrowienia!:)

 

Aleksandra
13 marca 2019 17:07

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Dla Danae...

Kropka nad "i"...

:)

Aleksandra
13 marca 2019 16:58

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

:)

"Przebóg, jam rozpoznan!!!"
:)))

Aleksandra
13 marca 2019 16:57


@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Słuszne przypuszczenie:)

Ale może bardziej by się przyłożyli do dzieła zniszczenia, gdyby nie pozorna świeckość obrazka:)

 

Pozdrawiam!

Aleksandra
13 marca 2019 16:56

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Wspomnień nie zazdraszczamy:) Każdy ma jakieś - lepsze i gorsze, różnie bywa... Ważne, co z nimi zrobimy.

Coryllus zainspirował do zapisania relacji z Baranowa - więc wspomnienia będą na dłużej - inaczej szybkie zapomnienie - nie mam dobrej pamięci, żałuję.

 

Co do Jersey C. - dla Nowego Jorku - jak Praga dla Warszawy:) Ale rzeczywiście, ma odrębność miejską, przyznaję, mój błąd!

Aleksandra
13 marca 2019 09:05

@Jak Coryllus w Baranowie baranów nie liczył… (12 marca 2019 12:04)

Dziękuję za dobre słowo:) i pozdrawiamm wzajemnie!

Aleksandra
13 marca 2019 08:58

@Rolka Sztokholmska do obejrzenia tylko do 10 marca (26 lutego 2019 15:03)

Jako już zalogowana mogę opowiedzieć o ekspozycji w Zamku.

Zrobiona bardzo ciekawie. Zamek wydał ciekawy album o "Rolce".

Wzdłuż ściany - rolka wąskiego papieru z namalowanymi scenami z królewskiego ślubu; szczegółowo pokazane ubiory, konie, hierarchie w ślubnym orszaku; nie można chyba nazwać "Rolki" komiksem, bo pokazuje jedno wydarzenie. 

Na przeciwległych ścianach i ściankach - broń biała, kolczugi w szklanych skrzyneczkach. Dwie figury królewskie w godowych ubraniach, za nimi obrazy z wizerunkami głównych bohaerów ceremonii, oraz małego Władysława - późniejszego króla, dziecka z pierwszego związku władcy.

W czasie wernisażu muzycy - grajkowie po wykonaniu programu w sali prowadzili ...

Aleksandra
12 marca 2019 22:27

 Poprzednia  Strona 3 na 4.    Następna